piątek, 30 grudnia 2016

Aperol Spritz

Słynny włoski trunek o orzeźwiającym, niezbyt słodkim posmaku gorzkich pomarańczy i delikatnej goryczki od ziół. Do drinka pasują wszelkiego rodzaju słone przekąski.


Składniki:
3 miarki wina musującego białego lub szampana
2 miarki likieru aperol
1 miarka wody gazowanej
2-3 kostki lodu

Wykonanie:

1. Do szerokiej szklanki wlać schłodzone wino lub szampan, dolać aperol i uzupełnić wodą sodową i kostkami lodu. Wymieszać. 

*Drinki można udekorować plastrami pomarańczy.

Ciastka z ciecierzycy z kremem serowo-pomidorowym

  • Na Sylwestra czy karnawał polecam taką zdrową i smaczną przekąskę. Kruche ciasteczka z ciecierzycy z serowym kremem o smaku pomidorowym. Można je przygotować dużo wcześniej i przechowywać w lodówce.


Składniki:
Ciastka (ok. 20 sztuk):
350 g suchej ciecierzycy
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki mąki pszennej
150 g masła
2 łyżki tartego sera żółtego
1/2 łyżeczki soli
1 jajko

Krem pomidorowo-serowy:
100 g kremowego serka koziego
150 g kremowego serka twarogowego (typu philadelphia)
50 g sera z niebieską pleśnią
3 łyżki tartego sera żółtego
6 plastrów pomidorów z zalewy olejowej
1/2 łyżki pasty pomidorowej
1 łyżka oleju spod pomidorów w zalewie
1/2 łyżeczki suszonego oregano
odrobina soli
1/2 łyżeczki pieprzu

Dekoracja:
suszone pomidory z zalewy olejowej
pietruszka

Wykonanie:

1. Ciecierzycę wsyp na rozgrzaną i suchą patelnię, upraż ziarna, często mieszaj, by się nie przypałiły. Gdy zaczną pachnieć, odstaw patelnię do ostygnięcia. Ziarna zmiel w młynku do kawy, rób to etapami by nie spalić młynka. Taką mąkę przesiej przez drobne sito. Pozostałe kawałki ponownie zmiel i przesiej.

2. Do mąki z ciecierzycy dodaj proszek do pieczenia, mąkę pszenną, 2 łyżki startego sera żółtego, 1/2 łyżeczki soli. Całość posiekaj z zimnym masłem, zrób dołek i wbij jajko, wymieszaj dobrze, gdyby ciasto było zbyt kruche dodaj 1-2 łyżki lodowatej wody i ponownie zarób. Ciasto zawiń w folię spożywczą i schłodź 30 minut w lodówce. Z ciasta formuj kulki wielkości orzecha włoskiego, kładź na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, kulki spłaszczaj mokrą dłonią lub łyżką. Ciastka piecz w nagrzanym do 180 st. C piekarniku przez 12-14 minut (muszą być jasne). Ciastka pozostaw na blaszce do całkowitego ostudzenia (gorące będą się kruszyć).

3. Do misy blendera przełóż wszystkie serki i resztę sera żółtego, dodaj lekko przesiekane pomidory z zalewy olejowej, 1 łyżkę oleju spod pomidorów, oregano, pieprz, pastę pomidorową. Wszystko zblenduj na gładko. Posmakuj i dopraw solą.

4. Ciastka ułóż na dużym talerzu lub paterze. Krem przełóż do szprycy cukierniczej z szeroką końcówką. Na każde ciastko wyciśnij odpowiednią ilość kremu. Ciastka można udekorować pokrojonymi w paski pomidorami z oleju i natką pietruszki.

środa, 28 grudnia 2016

Gwiazdki cynamonowe z mąki orkiszowej

Kruche, maślane, mocno cynamonowe ciasteczka, bez jajek. Idealne na dodatek do herbatki w świąteczne dni. Można je również wykorzystać jako słodki podarek. Przepis pochodzi ze strony Moje wypieki. U mnie zagościły na stałe, piekę je zawsze w dużych ilościach na Boże Narodzenie.


Składniki:
180 g masła (zimnego)
90 g cukru pudru
230 g mąki orkiszowej jasnej
1 płaska łyżka cynamonu
1 szczypta soli
40 g skrobii ziemniaczanej
100 g mlecznej czekolady lub ciemnej (+ 1 łyżka masła) 
orzechy pistacjowe
migdały siekane
wiórki kokosowe

Wykonanie:

1. Wszystkie składniki wrzucić do malaksera i zmiksować, aż ciasto będzie tworzyło gładką kulę. Można również wszystkie składniki umieścić w misie, posiekać szybko nożem, krótko wyrobić, do połączenia. Ciasto owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 30 minut.

2. Po schłodzeniu, ciasto rozwałkować na grubość około 4 mm, podsypując delikatnie mąką. Wykrawać gwiazdki. Układać na papierze do pieczenia lub macie teflonowej, zachowując nieduże odstępy (ciasteczka praktycznie nie rosną).

3. Piec w temperaturze 180ºC przez 10-12 minut. Wystudzić na blaszce (5-8 minut).

4. Mleczną czekoladę roztopić w kąpieli wodnej z 1 łyżką masła. Czekolada i masło powinny być o temp. pokojowej i umieszczamy je w misce w tym samym czasie. Gwiazdki zanurzać do połowy w czekoladzie, odkładać na kratkę, poczekać aż zastygną. Przed zastygnięciem można je posypać siekanymi orzechami pistacjowymi.




poniedziałek, 26 grudnia 2016

Ciastka krokantowe z kremem czekoladowo-nugatowym

Ciastka piekłam na święta, ale niestety nie wyrobiłam się z czasem, by wcześniej napisać przepis. To nic straconego, przed nami jeszcze sylwester a za rok znowu święta :-) Szybko zleci. Ciastka są z kremem czekoladowo-nugatowym, są bardzo chrupiące przez dodatek krokantu i posypki. Można je upiec dużo wcześniej i przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku w chłodzie. 




Składniki:
270 g masła
150 g brązowego cukru
1 jajko
2 żółtka
380 g mąki pszennej
3 łyżki kakao
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
120 g krokantu z orzechów laskowych

Wierzch ciastek:
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
2 łyżki orzechów laskowych bez skórki
1 żółtko
1-2 łyżki mleka skondensowanego niesłodzonego
3 łyżki grubego cukru brązowego

Krem:
200 g kuwertury czekoladowej ciemnej
200 g twardego nugatu
100 ml skondensowanego mleka niesłodzonego



Wykonanie:

1. Masło należy sklarować czyli oddzielić z niego białko. Masło przełóż do rondelka, rozpuść je, masło podczas gotowania zacznie szumieć i powstanie na górze biała warstwa, należy ją zebrać i wylać, masło przelewamy delikatnie do innego rondelka pozostawiając na dole biały osad, który odlewamy. Masło odstaw do schłodzenia.

2. Do misy miksera przełóż sklarowane masło, dodaj cukier i zmiksuj. Do masy dodaj jajko i żółtka, zmiksuj. Do masy dodaj mąkę i kakao, wmieszaj porządnie. Na koniec wsyp krokant i dodaj skórkę pomarańczową, krótko wymieszaj. Ciasto zawiń w folię spożywczą i schłodź 30 minut w lodówce.

3. Piekarnik nagrzej do 175 st. C. Blachę wyłóż papierem do pieczenia. Ciasto wyjmij z lodówki, wywałkuj na podsypanym mąką blacie na grubość 0,5 cm. Z ciasta wykrawaj okręgi o śr. 5-6 cm, odkładaj na blachę. W miseczce wymieszaj 1 żółtko i 1 łyżkę mleka skondensowanego. Każde ciastko posmaruj żółtkiem, połowę posyp brązowym cukrem, posiekanymi orzechami laskowymi i skórką pomarańczową. Ciastka piecz w nagrzanym piekarniku ok. 12 minut. Pozostaw na blaszce do całkowitego ostygnięcia.

4. Kuwerturę rozpuść w kąpieli wodnej. W garnuszku podgrzej mleko skondensowane, dodaj do niego posiekany nugat, gotuj na małym ogniu do rozpuszczenia nugatu. Masę nugatową wmieszaj do rozpuszczonej czekolady, dodaj też skórkę pomarańczową. Odstaw, by krem ostygł i zgęstniał.

5. Każdy krążek bez posypki posmaruj kremem i nałóż krążek z posypką. Ciastka odłóż do chłodnego, by krem dobrze zastygł.


Rolada biszkoptowa z czekoladowym kremem z piernikami

Rolada z mocno czekoladowym kremem na bazie mascarpone z dodatkiem pierników, przepyszna świąteczna propozycja dla zapracowanych, roladę robi się szybko i mało skomplikowanie, najwięcej czasu potrzeba do jej schłodzenia, ale już po ok. 2 godz. można ją zajadać.




Składniki:
Biszkopt:
4 jajka, osobno białka i żółtka
1/2 szklanki cukru
5 łyżek mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Krem:
350 g mascarpone
150 g ciemnej czekolady
2-3 łyżki cukru pudru
5 małych pierników w czekoladzie i nadziewanych dżemem (serca)

Polewa:
125 g masła
1/2 szkl. cukru
3 łyżki kakao
1 łyżeczka żelatyny

Do posypania:
2-3 pierniczki serca w czekoladzie

Wykonanie:

1. Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej i ostudź. Mascarpone i cukier puder zmksuj do połączenia, wlej zimną czekoladę i zmiksuj tylko do połączenia się składników, ważne by składniki miały podobną temperaturę- inaczej masa może się zwarzyć. Pierniczki posiekaj w kostkę, wmieszaj delikatnie do kremu, najlepiej łyżką. Krem wstaw na 30 minut do lodówki, musi być dobrze schłodzony.

2. Biszkopt: ubij białka na sztywno, pod koniec wsyp cukier. Dodawaj pojedynczo żółtka i miskuj. Mąki przesiej i razem z proszkiem do pieczenia wsyp do ubitych jajek, zmiksuj na wolnych obrotach. Piekarnik rozgrzej do 180 st. C (grzanie góra/dół). Blachę z piekarnika wyłóż papierem do pieczenia. Na całą wielkość blachy wyłóż ciasto, rozprowadź równomiernie. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz 10 minut. Przygotuj czystą bawełnianą ściereczkę. Gdy wyłożysz blachę z upieczonym ciastem, należy je natychmiast zrolować kładąc ściereczkę na cieście i rolując do środka za pomocą papieru. Pozostawić do ostygnięcia.

3. Roladę delikatnie rozwiń (nie można jej zbyt długo trzymać zwiniętej bo podczas rozwijania może popękać - max 15-20 minut) i rozsmaruj na całości krem, zroluj ją delikatnie wzdłuż dłuższego boku. Włóż do lodówki na min. 2 godziny.

4. Polewa: masło rozpuść, dodaj cukier, kakao, gotuj na wolnym ogniu do rozpuszczenia i połączenia się składników. Żelatynę namocz w 2 łyżkach zimnej wody, pozostaw na 10 minut do napęcznienia. Potem wlej do ugotowanej i w miarę ciepłej polewy, wymieszaj i odstaw aż polewa trochę zastygnie (nie wolno już po dodaniu żelatyny jej gotować). Polewą udekoruj roladę, wstaw ponownie do lodówki by polewa zastygła. Można ją udekorować pokruszonymi piernikami.



Syrop pomarańczowo-cynamonowy

Świąteczny syrop o smaku pomarańczowym z dodatkiem cynamonu, kardamonu i anyżu. Świetnie smakuje jako dodatek do kawy, nie tylko słodzi ją, ale też aromatyzuje. Można go również stosować jako polewę do lodów czy ciasta, albo jako poncz do nasączania ciasta. Syrop polecam rozlać do malutkich buteleczek o pojemności ok. 150-200 ml, obwiązać dekoracyjnie sznurkiem, doczepić bilecik i podarować przyjaciółce, koleżance z pracy czy najbliższej osobie. 




Składniki:
1 pomarańcza, skórka i sok
150 g cukru palmowego (można wziąć trzcinowy)
150 ml wody
1 anyż
3 ziarna kardamonu
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu

Wykonanie:

1. Z pomarańczy zetrzyj skórkę i wyciśnij sok, umieść w garnku, dodaj też wodę i cukier, dodaj kardamon i anyż. Gotuj na wolnym ogniu przez 15-20, do momentu, aż syrop zacznie lekko gęstnieć. Na sam koniec wmieszaj cynamon. Syrop ostudź i przelej do buteleczek (2 buteleczki po ok. 150 ml) i trzymaj w chłodzie, wytrzymuje ponad miesiąc (a może i dłużej, jeszcze nie sprawdzałam).


niedziela, 18 grudnia 2016

Muszle nadziewane dzikim łososiem, papryką, ricottą zapiekane w beszamelu

Duże muszle nadziałam dzikim łososiem, pieczoną papryką, porem i ricottą, zapiekłam w koperkowym beszamelu. Treściwe i syte danie obiadowe lub nawet kolacyjne. 




Składniki:
250 g dużych muszli makaronowych

Farsz:
2 czerwone papryki
1/2 pora
250 g surowego dzikiego łososia
200 g ricotty
2 łyżki masła
oliwa z dodatkiem płatków chilli
1 łyżka skórki otartej z cytryny
1 łyżka soku z cytryny
czerwony pieprz, sól
suszony tymianek
suszona bazylia

Beszamel:
2 łyżki masła
3 łyżki mąki pszennej
500-700 ml mleka
2 łyżki siekanego koperku
sól
pieprz biały
1/4 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
3 łyżki tartego sera żółtego, u mnie gouda

Wykonanie:

1. Papryki upiecz w piekarniku (190 st. C ok. 30 minut), zamknij w foliowym worku, po 15 minutach obierz ze skóry, pokrój na drobno. Por oczyść i pokrój w talarki. Łososia pokrój w drobną kostkę. Na patelni rozgrzej masło i 1 łyżkę oliwy z chilli. Wrzuć pora i zeszklij, dodaj rybę, smaż, aż ryba się zetnie, dodaj paprykę, smaż chwilkę. Pod koniec smażenia dodaj ser ricotta i wymieszaj, już nie smaż. Masę dopraw czerwonym pieprzem, solą, ziołami, sokiem z cytryny.

2. Muszle ugotuj wg wskazówek na opakowaniu, można o 2-3 minuty skrócić czas gotowania makaronu, bo powienien być al dente. Makaron gotujemy porcjami, by się nie posklejał i nie porozrywał. Ugotowany układamy osobno na mokrej ściereczce.

3. Beszamel: w garnku rozpuść masło, dodaj mąkę i przesmaż ją, wlewaj po 1 chochelce mleka, aż sos będzie gładki i nie za gęsty (powinien pozostać lekko lejący), dodaj ser żółty i energicznie wymieszaj, ser musi się rozpuścić, ale sos nie może się przypalić. Sos dopraw solą, pieprzem, gałką muszkatołową i siekanym koperkiem.

4. Przygotuj naczynie żaroodporne, na spód wylej trochę sosu beszamelowego. Każdą muszlę nadziej farszem, ok. 1 łyżeczka na muszlę, układaj je w naczyniu żaroodpornym. Wszystko polej obficie sosem beszamelowym i zapiecz w 180 st. C ok. 20 minut. Przed podaniem oprósz zapiekankę stratą skórką cytrynową.

niedziela, 27 listopada 2016

Serniczki na zimno z galaretką mandarynkową

W moim domu takie desery szybko znikają, są smaczne i w sam raz na raz, i oczywiście wykonanie ich nie zajmie pół dnia :-) W tych połączyłam kilka smaków, jest amaretto, kawa, biała czekolada, kremowa mascarpone z nutą piernikową i bardzo mandarynkowa galaretka, a na niej rozetki śmietankowe z prawdziwą wanilią posypane orzeszkami. Brzmi nieźle prawda? Zresztą, zróbcie je, to się sami przekonacie, nas uwiodły :-)




Składniki:
na 5 porcji:
ok. 30 ciasteczek amarettini
2 łyżki zimnego espresso
150 g serka mascarpone
250 g sera twarogowego śmietankowego
(dobrze zmielonego)
100 g białej czekolady
1/4 łyżeczki przyprawy piernikowej
4-5 mandarynki
1,5 łyżeczki żelatyny w proszku
150 g słodkiej śmietanki 
(dobrze schłodzonej)
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
2 łyżki orzeszków ziemnych niesolonych

Wykonanie:

1. Ciasteczka pokrusz i rozdziel na 5 szklanek. Każdą porcję polej espresso.

2. Białą czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej i ostudź. Serki przełóż do miski, ubij chwilę, dodaj białą czekoladę i przyprawę piernikową, ponownie ubij (niezbyt długo by masa się nie rozwarstwiła). Masę rozdziel do szklanek.

3. Z mandarynek wyciśnij sok, przelej do garnka i zagotuj, odstaw do lekkiego przestudzenia. Żelatynę zalej 2 łyżkami zimnej wody i odstaw na 10 minut by napęczniała. Przelej ją do ciepłego soku z mandarynek i mieszaj, aż się całkowicie rozpuści, można ew. lekko podgrzać, ale nie gotować. Garnek odstaw, by galaretka zaczęła tężeć, potem poporcjuj do szklanek - na warstwę serową.

4. Słodką śmietankę ubij na sztywno, pod koniec ubijania dodaj cukier waniliowy. Przełóż ją do szprycy i na zastygłą galaretkę wyciskaj rozetki. Całość posyp posiekanymi orzeszkami ziemnymi. 

Stollen

Tradycyjne niemieckie ciasto drożdżowe z dodatkiem bakalii i marcepanu, jadane w okresie świąt bożonarodzeniowych, stąd też jego inna popularna nazwa: Christstollen. W XIV wieku ciasto to było chlebem, na który składała się mąka, woda i drożdże, dopiero w XVII wieku pozwolono dodawać do ciasta masło. Przez następne lata Stollen zaczęto wzbogacać bakaliami, np. rodzynkami czy migdałami, marcepanem. Jedynym, który piecze się od XX w. wg tej samej receptury jest Dresdner Christstollen, niestety receptura jest tajemnicą, jedyne co dało się wybadać to duża ilość rodzynek i maślane, wilgotne ciasto. 
Dzisiaj chcę Wam zaproponować moją własną wersję tego popularnego niemieckiego wypieku. Będą w nim królować orzechy, skórka pomarańczowa kandyzowana, suszone śliwki moczone w rumie, migdały, marcepan i nugat. A co! Będzie na bogato, bo to ciasto świąteczne.


Składniki:
550 g mąki pszennej
170 g cukru
200 ml mleka
42 świeżych drożdży
180 g masła
1 jajko
szczypta soli

Przyprawa do ciasta:
1/2 łyżeczki mielonych goździków
1/2 laski wanilli, należy ją w całości zmielić 
lub bardzo drobno posiekać
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
1/2 łyżeczki mielonego kardamonu

Nadzienie:
100 g orzechów włoskich
100 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
6 suszonych śliwek
2-3 łyżki białego rumu
150 g marcepanu
100 g nugatu twardego
50 g masła, rozpuszczonego i ostudzonego
(do smarowania ciasta)

Glazura:
50 g masła
cukier puder

Wykonanie:

1. Mleko lekko podgrzać, rozpuścić w nim drożdże, pozostawić, by się spieniły. Do osobnej miski przesiać mąkę, dodać przyprawy, cukier, sól, jajko, wlać spienione drożdże, wyrabiać robotem z hakiem. Masło rozpuścić i ostudzić. Dodać do jeszcze nie wyrobionego ciasta. Wyrobić razem na gładkie ciasto. Miskę przykryć ściereczką i odczekać godzinę, aż ciasto podwoi objętość. 




2. Śliwki pokroić w małe kawałki, razem z skórką pomarańczową zalać rumem. Orzechy posiekać, migdały podprażyć na suchej patelni. Nugat i marcepan pokroić w małe kawałki.



3. Wyrośnięte ciasto przełożyć na blat podsypany mąką i rozwałkować na wielkość blachy od piekarnika. Przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Całą powierzchnię posmarować rozpuszczonym i schłodzonym masłem a następnie wyłożyć orzechy i resztę dodatków. Ciasto rolować z dwóch stron (bokami) do środka, aż się połączą. Ciasto przykryć ściereczką i pozostawić na 20 minut.




4. Piekarnik nagrzać do 200 st. C, zmniejszyć do 175 st. C, stollen piec ok. 35-45 minut. Jeszcze gorący smarować masłem i natychmiast posypywać obficie cukrem pudrem.



Rada: żeby ciasto długo pozostało świeże i nie wysychało, należy po upieczeniu i przestudzeniu zawinąć je szczelnie w folię spożywczą, następnie w folię aluminiową i przechowywać w chłodnym miejscu, w temp. od 10 do max 16 st. C, nigdy w lodówce, zamrażanie też nie jest najlepszą metodą na to ciasto.
Dresdner ChriststollenDresdner Christstollen

sobota, 26 listopada 2016

Rurki francuskie z kremem orzechowo-rumowym

Kruche rurki wypełnione po brzegi smakowitym kremem orzechowym z lekkim rumowym posmakiem. Rurki upiekłam z gotowego ciasta francuskiego, także jedynie zrobienie kremu zajęło mi troszkę więcej czasu. Ale zapewniam, że warto, są rewelacyjne w smaku. Zapraszam!




Składniki:
Na ok. 30 rurek:
3 opakowania ciasta francuskiego (po 275 g każdy blat)
1 roztrzepane jajko do smarowania rurek
3 łyżki brązowego cukru

Krem:
1 op. budyniu śmietankowego w proszku
400 ml mleka
5 łyżek cukru
100 g zmielonych orzechów włoskich
3 łyżki białego rumu
150 g bardzo miękkiego masła

Wykonanie:

1. Blaty ciasta francuskiego rozwinąć, wzdłuż dłuższego boku wycinać paski o szerokości ok. 1 cm. Nawijać na metalową foremkę o kształcie rurki, końcówki foremki zostawić na ok. 3 mm wolne, by po pieczeniu łatwiej było ściągać rurki. Nawinięte rurki układać na blaszce w odstępach, każdą smarować rozbełtanym jajkiem i posypać brązowym cukrem, piec w 190 st. C przez 15 minut. Poczekać aż ostygną wtedy ściągnąć z foremek.


2. Krem: na mleku ugotwać budyń z cukrem, schłodzić. Orzechy zalać rumem i odstawić na 1 godzinę. Zimny budyń rozetrzeć mikserem na gładko, podczas ucierania dodawać po 1 łyżce miękkiego masła aż do całkowitego wmieszania. Na sam koniec dodać orzechy z rumem.


3. Krem przekładać do szprycy z dosyć szeroką końcówką, krem wciskać ostrożnie do rurek.




Pieczone, fioletowe warzywa

Jedliście kiedyś fioletową marchewkę? Ja dopiero pierwszy raz miałam z nią do czynienia, smakuje prawie identycznie jak pomarańczowa, ale prezentuje się niezwykle malowniczo. Wszystkie użyte dzisiaj warzywa mają barwę w odcieniach purpury, niestety potrafią nieźle nabrudzić. Warzywa po upieczeniu smakują jak czipsy, lekko chrupią, ale za to są niskokaloryczne.



Składniki (na 2 porcje):
2 fioletowe marchewki
2 podłużne buraczki
3 fioletowe podłużne ziemniaki
1 czerwona cebula
oliwa z dodatkiem skórki cytrynowej 
(można użyć zwykłej)
gałązki świeżego rozmarynu
różowa sól
100 g fety
oliwa do skropienia po upieczeniu
pieprz

Wykonanie:
1. Buraki i cebulę obierz, marchew i ziemniaki umyj. Warzywa pokrój w 2-3 mm talarki, ułóż na blaszce wyściełanej papierem do pieczenia, warzywa powinny leżeć osobno. Skrop oliwą, posyp różową solą, dodaj rozmaryn (można oberwać i posypać igiełkami). 



 2. Piekarnik nagrzej do 180 st. C, warzywa piecz ok. 20-30 minut. Nie powinny za długo się piec bo mogą się zbyt wysuszyć lub przypalić.

3. Upieczone warzywa podawaj z pokrojoną w drobną kostkę fetą. Można je jeszcze delikatnie skropić oliwą i oprószyć pieprzem.


czwartek, 10 listopada 2016

Słonecznikowiec

Pierwszy raz upiekłam to ciasto i skradło nasze podniebienia, chrupiący słonecznik w masie kajmakowej to najsmaczniejszy element, słodycz przełamują blaty kakaowego ciasta i polewa kakaowa. Ciasto bardzo podzielne i ładnie się prezentuje na wszelakich uroczystościach. Przepis podpatrzony ze strony Moje wypieki, ale odrobinę modyfikacji wprowadziłam (zmniejszyłam np. ilość cukru w cieście i zmieniłam polewę na inną).




Składniki:
Ciasto: 
3/4 szkl. oleju rzepakowego
1/2 szkl. wody
3/4 szkl. cukru
3 płaskie łyżki kakao
5 jajek, osobno żółtka i białka, temp. pokojowa
1,5 szkl. mąki pszennej
2 łyżki cukru (do białek)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej

Słonecznik:
250 g wyłuskanych ziaren słonecznika
70 g masła
8 łyżek cukru
4 łyżki mleka

Krem:
600 g masy kajmakowej (1,5 puszki), temp. pokojowa
200 g bardzo miękkiego masła
chrupiący słonecznik

Polewa:
125 g masła
1/2 szkl. cukru pudru
3 łyżki kakao
1 łyżeczka żelatyny w proszku

Rozetki kajmakowe:
150 ml śmietany kremówki, dobrze schłodzonej
100 g masy kajmakowej z puszki, dobrze schłodzonej

Wykonanie:
1. Ciasto: olej, wodę, cukier i kakao przełóż do garnuszka i zagotuj do rozpuszczenia się składników. Ostudź. Białka ubij na szywno, dodaj cukier (2 łyżki) i ponownie ubij, wlewaj pojedynczo żółtka nie przestając miksować. Do ubitej masy wlej schłodzoną kakaową mieszankę. Wymieszaj delikatnie szpatułką. Mąkę, sodę i proszek do pieczenia przesiej i wsyp do masy, delikatnie wymieszaj aż składniki się połączą. Blaszkę (25x37 cm) wyłóż papierem do pieczenia. Ciasto przelej do blaszki i piecz w nagrzanym do 180 st. C piekarniku przez 40-45 minut. Po upieczeniu ciasto ostudź i przekrój na dwa jednakowe blaty (wzdłuż).

2. Słonecznik: wszystkie składniki przełóż do garnka, zagotuj. Dużą blachę z piekarnika wyłóż matą silikonową (z papieru nie odkleisz tak łatwo słonecznika), wylej mieszankę i piecz ok. 15-20 minut w 180 st. C (do złotego koloru - nie warto dłużej bo słonecznik zrobi się gorzki). Wystudź. Upieczony słonecznik można połamać w dłoniach na drobne kawałki lub w malakserze - tylko z tym nie przesadzajmy, to nie ma być proszek, słonecznik powinien być wyczuwalny.

3. Krem: w misie miksera utrzyj masło na puch, dodawaj po 1 łyżce kajmaku ciągle ucierając. Dodaj pokruszony słonecznik i wymieszaj. 

4. Polewa: do garnuszka przełóż wszystkie składniki oprócz żelatyny, gotuj na wolnym ogniu, aż składniki się rozpuszczą i dobrze połączą. Żelatynę namocz w 2 łyżkach zimnej wody na 10 minut, powinna spęcznieć. Potem zalej ją ok. 1,5 łyżkami gorącej wody i mieszaj, aż zacznie się rozpuszczać, przelej ją do ciepłej polewy, wymieszaj i odstaw (polewy nie wolno już podgrzewać). Polewa zgęstnieje, a dodatek żelatyny sprawi, że będzie błyszcząca i łatwa do krojenia.

5. Kajmakowe rozetki: śmietanę ubij aż do uzyskania pianki, dodaj masę kajmakową z puszki i ponownie ubij. 

6. Złożenie ciasta: na tacę wyłóż jeden blat ciasta, posmaruj kremem ze słonecznikiem, przykryj drugim blatem ciasta, dociśnij delikatnie. Na ciasto wylej gęstniejącą polewę. Wstaw ciasto do lodówki, by polewa dobrze zastygła. Ciasto można najpierw pokroić i wtedy dekorować rozetkami śmietankowo-kajmakowymi, albo udekorować je w całości a potem kroić. Ciasto przechowywać w lodówce.

środa, 2 listopada 2016

Pasta z białej fasoli i pieczonej papryki

Delikatna i aromatyczna pasta z białej fasoli i pieczonej papryki. Pasta jest świetna na kanapki, ale też jako dodatek do nachos lub tortilli. Można ją też doprawić wg własnego uznania, zrobić bardziej pikantną lub łagodną.






Składniki:
200 g białej fasoli (duża)
2 papryki (czerwona i żółta)
1 łyżeczka ostrej papryki w proszku
2 łyżki oleju słonecznikowego
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka suszonej bazylii
sok z 1 limonki
1-2 łyżeczki różowej soli
kilka gałązek świeżego tymianku cytrynowego

Wykonanie:
1. Fasolę namocz na noc w zimnej wodzie. Następnego dnia odlej resztki wody, w której moczyła się fasola, przełóż ją do garnka i zalej świeżą wodą, gotuj na wolnym ogniu aż całkowicie zmiękknie. Odcedź i pozostaw do ostudzenia.

2. Paprykę upiecz w piekarniku, w 180 st. C ok. 45 minut, gorącą włóż w woreczek plastykowy, zamknij szczelnie i odczekaj z 10 minut. Potem paprykę obierz ze skórki, wyczyść z pestek i pokrój w mniejsze kawałki.

3. Fasolę, paprykę, czosnek i olej zblenduj w malakserze na gładko. Dodaj przyprawy, sok z limonki, listki tymianku i ponownie zblenduj. Posmakuj i dopraw solą, ponownie zblenduj. Pastę można do ok. 5 dni przechowywać w lodówce. 


sobota, 22 października 2016

Nalewka aroniowa z nutą wiśniową

Purpurowy kolor nalewki, bardzo szlachetny, bo określany mianem królewskiego, podkreśla jej niezwykłą moc. A jaką moc mają te malutkie kulki? I tu musiałabym Wam pisać i pisać...w skrócie: obniżają ciśnienie, mają działanie antyrakowe, wpływają pozytywnie na praktycznie cały organizm, poprawiając przy tym pracę układu krwionośnego, zawierają całą paletę witamin. Aronia sama w sobie jest bardzo cierpka, dlatego zbiera się ją po przymrozkach albo samemu przemraża, wówczas unika się tego nieprzyjemnego smaku. 
Nalewka ma wyrazisty smak, ale zrównoważony i nie ma w niej goryczy, jest przyjemnie słodka. 








Składniki:
1 kg aronii
200 liści wiśni
1 kg cukru
0,5 l spirytusu (95%)
1 cyrtyna, sok
1,5-2 l wody

Wykonanie:
1. Aronię dobrze jest zrywać po pierwszych przymrozkach, ale jeśli zerwiemy ją wcześniej to należy ją przemrozić, czyli świeże owoce włożyć do zamrażalnika na minimum 48 godzin (zniweluje to cierpki posmak). 

2. Aronię przełóż do garnka, dodaj liście wiśni, zalej wodą i gotuj z 30 minut. Garnek przykryj i odstaw na 1 dobę. 

3. Sok przecedź przez drobne sito do innego garnka, a resztki ponownie zalej ok. 0,5 l wody i zagotuj, przecedź do garnka z sokiem. Dodaj cukier, wymieszaj i odstaw ponownie w chłodne miejsce na 1 dobę. 

4. Do soku wlej spirytus, dodaj sok z 1 cytryny, przelej do butelek. Nalewkę można pić od razu, ale najlepsza jak trochę postoi.